Patrząc na to jaką pogodę mieliśmy na Ukrainie i jaką mamy teraz, mogę śmiało powiedzieć, że lepiej być nie mogło. Coś nie może nam się wyrobić ta pogoda. Ale nie o tym to miał być post.
Chwilę to trwało, ale wreszcie mi się udało ogarnąć zdjęcia z ukraińskiego wyjazdu.
Ba ! , jest nawet krótki filmik nakręcony przez Przemka.
Poniżej film i link do zdjęć.
Zdjęcia z podróży >>Link
P.S. Poprzedni post z 16 lipca 2011 został uzupełniony o pewne informacje.
Pozdrawiam
O blogu
Witam na blogu rowerowo-podróżniczym. Powstał on z myślą, aby wreszcie w jednym miejscu umieścić relacje i zdjęcia z wyjazdów, w których uczestniczyłem. W tym miejscu będę zamieszczał informacje ze swoich bieżących wycieczek, tych mniejszych i tych większych. Tytuł blogu, umieszczony powyżej nie bez powodu tak brzmi, bo rower to nie tylko rozrywka na niedzielne popołudnia, ale i świetny środek transportu do poznawania nowych miejsc. Świat postrzegany z rowerowego siodełka jest inny niż ten widziany przez szybę samochodu. Aby przekonać się o tym nie trzeba mieć formy zawodowego kolarza, ani drogiego roweru, wystarczy być otwartym i gotowym na przygody.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz