O blogu
Witam na blogu rowerowo-podróżniczym. Powstał on z myślą, aby wreszcie w jednym miejscu umieścić relacje i zdjęcia z wyjazdów, w których uczestniczyłem. W tym miejscu będę zamieszczał informacje ze swoich bieżących wycieczek, tych mniejszych i tych większych. Tytuł blogu, umieszczony powyżej nie bez powodu tak brzmi, bo rower to nie tylko rozrywka na niedzielne popołudnia, ale i świetny środek transportu do poznawania nowych miejsc. Świat postrzegany z rowerowego siodełka jest inny niż ten widziany przez szybę samochodu. Aby przekonać się o tym nie trzeba mieć formy zawodowego kolarza, ani drogiego roweru, wystarczy być otwartym i gotowym na przygody.
czwartek, 4 lipca 2013
W krainie misia (Bieszczady) - epilog
Musze przyznać, że najczęściej pisanie relacji idzie mi o wiele trudniej niż zrobienie galerii zdjęć z wyjazdu. Pewnie wynika to z tego, że nigdy nie byłem dobry z polskiego :D. Tym razem sytuacja nieco się odwróciła i zrobienie fotorelacji zajęło mi 2 miesiące. Nie będę się usprawiedliwiał że miałem "to" czy " tamto", tylko po prostu zaproszę do obejrzenia zdjęć. Następnym razem postaram się poprawić ;)
Link do galerii -> W krainie misia (Bieszczady) 2013
Pozdrawiam
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz